|   | 

Kupować czy wynajmować mieszkanie? Walka na argumenty

Czy zadajesz sobie również pytanie, czy chcesz płacić czynsz za życie, czy wolisz mieszkać we własnym domu? Posiadanie własnej nieruchomości jest nadal trendem: Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego w 2018 roku wydano łącznie 315.200 pozwoleń na budowę. Boom wynika głównie z bardzo niskich obecnie stóp procentowych kredytów hipotecznych. Pozostają jednak dwa ważne pytania: Czy stać mnie nawet na własny dom? I czy to się opłaca w dłuższej perspektywie?

Wskaźnik przystępności cenowej spada tylko nieznacznie

Chociaż nieruchomości stają się coraz droższe, zwłaszcza na obszarach miejskich, stopy procentowe budownictwa są nadal na bardzo niskim poziomie. W ten sposób marzenie o posiadaniu własnych czterech ścian pozostaje w zasięgu ręki. Potwierdza to również wskaźnik przystępności cenowej obliczony przez stowarzyszenie nieruchomości IVD: jego wartość osiągnęła w 4. kwartale 2017 roku 122,63 punktu i tylko nieznacznie spadła w porównaniu z rokiem poprzednim.

Te trzy powody sprawiają, że finansowanie nieruchomości pozostaje atrakcyjne:

1. historycznie niskie oprocentowanie kredytów hipotecznych

Im niższe jest oprocentowanie kredytów hipotecznych, tym taniej jest kupić nieruchomość. Dla porównania długoterminowego, oprocentowanie kredytów hipotecznych jest obecnie nadal bardzo niskie: efektywne oprocentowanie kredytów mieszkaniowych dla gospodarstw domowych o początkowym stałym okresie odsetkowym od 5 do 10 lat wynosiło 1,46% w maju 2019 roku, według danych Deutsche Bundesbank. Około 10 lat temu, nabywcy nieruchomości nadal płacili około 4% odsetek. W bezpośrednim porównaniu można zaoszczędzić kilkadziesiąt tysięcy euro odsetek w stosunku do tego czasu - w zależności od okresu kredytowania budowy.

2. zwiększenie dochodów

To, czy chcesz wynająć czy kupić nieruchomość, zależy również od Twojego własnego kapitału. Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego dochód rozporządzalny prywatnych gospodarstw domowych wzrósł od 2000 roku z 15 961 euro na mieszkańca do 23 295 euro rocznie (w 2018 roku). Jest to wzrost o około 46%. Z drugiej strony wskaźnik cen konsumpcyjnych wzrósł w tym samym okresie o nieco mniej niż 30%. Oznacza to, że znacznie więcej pieniędzy jest teraz dostępnych na zakup nieruchomości.

3. wsparcie państwa poprzez tworzenie zasiłku rodzinnego

Aby wesprzeć rodziny i zachęcić je do budowy lub zakupu nieruchomości, rząd czarno-czerwonych wprowadził w 2018 r. zasiłek na dziecko budowlane, który zapewnia wsparcie finansowe dla par z dziećmi budującymi lub kupującymi dom. Obecnie istnieje dotacja w wysokości 1.200 euro rocznie, a dziecko - z mocą wsteczną od 1 stycznia 2018 r. Dotacja jest wypłacana na dziesięć lat. Prawo to dotyczy rodzin, które kupują nieruchomość po raz pierwszy i są poniżej określonych limitów dochodów. Opiera się to na rocznym dochodzie gospodarstwa domowego w wysokości 90.000 euro z jednym dzieckiem plus 15.000 euro na każde dodatkowe dziecko. 

Studium - gdzie własność domu jest przystępna cenowo

Bez względu na to, czy są to rodziny, pary czy osoby samotne, z zasiłkiem na dziecko w budownictwie czy bez niego: w większości regionów Niemiec przeciętne osoby zarabiające mogą sobie dziś pozwolić na zakup nieruchomości bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. W niektórych obszarach można nawet znaleźć prawdziwe "okazy" - taki jest wniosek z badania Postbanku "Wohnatlas 2019". Dobre oferty na przykładowe mieszkanie o powierzchni 70 m kw. są dostępne przede wszystkim we wschodnich Niemczech i głównych miastach Zagłębia Ruhry. Jednak każdy, kto kupuje nieruchomość w tych regionach, powinien ją dokładnie zbadać i mieć na uwadze, że zwłaszcza na obszarach słabych strukturalnie możliwe są straty wartości w czasie. W sumie w każdej drugiej dzielnicy republiki można w ciągu 20 lat całkowicie sfinansować mieszkanie o powierzchni 70 m2 z miesięczną stawką 500 euro.
Jednak zakup nieruchomości staje się naprawdę drogi w północnej Fryzji: Tutaj cena zakupu własnego domu jest niesamowite 64,5 lokalnych rocznych czynszów netto za zimno. Oznacza to, że cena zakupu jest amortyzowana dopiero po ponad 60 latach. Monachium, Berlin i Hamburg należą również do droższych kostek brukowych. Niemniej jednak, szczególnie w tych miejscach warto kupić nieruchomość - w końcu oczekiwany dochód z wynajmu jest odpowiednio wysoki w porównaniu z resztą kraju. Nawet jeśli sam będziesz korzystał z domu lub mieszkania, skorzystasz z ponadprzeciętnego wzrostu wartości w tych regionach.

Kupić czy wynająć - co jest bardziej opłacalne?

Zasadą jest, że mieszkanie nigdy nie powinno pochłaniać więcej niż 30% dochodu rozporządzalnego gospodarstwa domowego. Postbank Housing Atlas 2019 pokazuje, że limit ten nie jest przekroczony dla czynszów we wszystkich dzielnicach i miastach wolnych od dzielnic. Jeśli weźmie się za podstawę mieszkanie o powierzchni 70 metrów kwadratowych, można sfinansować własność domu w 386 z łącznej liczby 401 dzielnic i miast wolnych od dzielnic, nie wydając przy tym więcej niż 30% dochodów gospodarstwa domowego. W 112 badanych miastach i powiatach obciążenie czynszem jest jeszcze większe niż w przypadku zakupu.
Więc każdy, kto chce się tu osiedlić, powinien w każdym razie woleć kupić niż wynająć. 

Tutaj cena zakupu nieruchomości jest do 6% niższa od lokalnych wydatków na wynajem. W celu określenia tych wartości Postbank Wohnatlas 2019 przyjął 20-letni okres spłaty przy oprocentowaniu 2,45% w skali roku. Jako dostępny kapitał własny przyjęto hipotetyczne 20% ceny nabycia, co i tak jest zalecane przez rzeczoznawców.

Zakupy są tańsze niż wynajem w tych miastach

Nie tylko w wielu dzielnicach jest taniej kupić niż wynająć. Również w niektórych dużych miastach zakup nieruchomości mieszkaniowych jest korzystniejszy kosztowo w porównaniu z wynajmem. Poniższa tabela pokazuje duże miasta, które nie są częścią dzielnicy, w której na zakup 70 metrów kwadratowych nieruchomości mieszkalnej wydaje się mniej niż na opłaty czynszowe, które są tam zwyczajowo stosowane.

Dziękujemy za współpracę portalowi sasiedzki.pl

 

Redakcja

enterfinance.pl

Zobacz również